Zespołowi Górnika Konin nie udało się powtórzyć ubiegłorocznego sukcesu podczas XV Turnieju Halowej Piłki Nożnej Oldboyów im. Władysława Egierta, zasłużonego kleczewskiego sportowca.

Imprezę zorganizowano 30 stycznia w kleczewskiej hali widowiskowo-sportowej. Wśród gości turnieju była córka Władysława Egierta Magdalena Wozińska z mężem, który grał w ekipie Oldboy Kleczew.
Organizatorzy zaprosili do udziału osiem drużyn, które podzielono na dwie grupy. Reprezentacja kopalni, występująca jako Górnik Konin, trafiła do grupy A. Pierwszy mecz rozegrała z późniejszym triumfatorem turnieju, drużyną Krismet Inowrocław. Przeciwnik okazał się zbyt silny, pokonał Górnika 2:1. Spotkania z GKS Rzgów i Oldboy Golina także zakończyły się porażką (2:3 i 0:3), w rezultacie górnicy zostali sklasyfikowani ostatnim miejscu. – Tym razem się nie udało. Taki jest sport – mówią piłkarze. W tegorocznej rywalizacji drugą lokatę zdobył GKS Rzgów, a trzecią BIW Ubezpieczenia Witkowo.
W piętnastoletniej historii imprezy górnikom wiodło się rozmaicie: zwyciężali, jak w ubiegłym roku, wielokrotnie stawali na podium, a czasem zajmowali odległe miejsca. Ale w tym turnieju, podobnie jak w każdej rywalizacji oldboyów, liczy się sam udział i pamięć o patronie imprezy, Władku Egiercie, znanym propagatorze sportu, zawodniku „Sokoła” Kleczew, a na co dzień pracowniku oddziału elektrycznego JE-1. Drużyna kopalni co oku gra w turnieju właśnie po to, by przypomnieć postać kolegi z Jóźwina.    e

Dodaj komentarz