Farmy fotowoltaiczne na terenach pogórniczych to żadne novum. Nowością jest natomiast pomysł umieszczania paneli PV na zbiornikach wodnych, powstałych w wyrobiskach kopalń odkrywkowych. Instalacje montowane są na specjalnych pływających platformach.

Niemiecki instytut Fraunhofer ISE zbadał technologię „floating solar” i stwierdził, że pozwala ona na uzyskanie większej ilości energii niż w przypadku instalacji gruntowych, dzięki efektowi chłodzenia paneli przez wodę. Przeciętnie pływające panele mogą wyprodukować około 10-15 proc. energii więcej. Dodatkową zaletą jest wyższy niż dla projektów naziemnych współczynnik wykorzystania terenu, w przypadku pływającej fotowoltaiki wynosi on średnio 1,33 MW/hektar.

Fraunhofer ISE zidentyfikował kilkaset sztucznych zbiorników, które powstały na terenach byłych kopalń węgla brunatnego. Realny potencjał pływających elektrowni PV oszacowano na 2,74 GW. Pierwsza instalacja tego typu o mocy 750 kW została zbudowana w Niemczech w ubiegłym roku.

Największa w Europie pływająca elektrownia PV powstała pod koniec 2018 roku w południowej Francji na zbiorniku poprzemysłowym utworzonym w dawnym kamieniołomie. Moc tej farmy wynosi 17 MW. Ten rekord zamierza pobić niemiecki deweloper BayWa, który buduje instalację „floating solar” o mocy 27,4 MW w Holandii, na zbiorniku wodnym w Zwolle.
Natomiast największa na świecie pływająca elektrownia solarna o mocy 150 MW znajduje się w Chinach, na zbiorniku zamkniętej kopalni.

Technologia „floating solar” będzie wykorzystana także w Polsce, taki projekt zamierza zrealizować Energa OZE.
Pierwsza polska wodna instalacja PV ma powstać w gminie Kolbudy w województwie pomorskim. Projekt zakłada instalację paneli fotowoltaicznych o mocy do 0,5 MW na zbiorniku wodnym w Łapinie przy elektrowni wodnej eksploatowanej obecnie przez Energę OZE. Powierzchnia paneli ma wynieść do 0,5 ha i zajmie około 1,25 proc. całkowitej powierzchni zbiornika.
Zaletą instalacji PV na wodzie jest nie tylko zwiększona wydajność wytwarzania energii w porównaniu do farm naziemnych, ale także zmniejszona intensywność parowania wody ze zbiorników oraz spowolnienie rozwoju glonów.
Innowacyjny projekt Energi otrzymał poparcie samorządu gminy Kolbudy.

Źródło: CIRE

 

Dodaj komentarz