Górnicza orkiestra na Święcie Niepodległości

Koniński program obchodów setnej rocznicy odzyskania niepodległości przewidywał uroczystość na terenie miasta. Odbyła się ona z udziałem Orkiestry Dętej Kopalni Konin.

Muzycy towarzyszyli władzom i mieszkańcom Konina podczas złożenia kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, zagrali koncert pieśni patriotycznych przed mszą w kościele św. Bartłomieja, wzięli udział w przemarszu na Wał Tarejwy, a potem na plac Wolności.

Zaraz po zakończeniu uroczystości w Koninie orkiestra udała się do Kutna, gdzie zapewniła oprawę muzyczną pięknej paradzie sprzętu wojskowego jednostki z Leźnicy Wielkiej, a potem wieczornemu pokazowi z pochodniami zakończonemu złożeniem kwiatów pod pomnikiem marszałka Piłsudskiego; tam kapelmistrz zagrał solo na trąbce „Ciszę wojskową”. Obchody Święta Niepodległości w Kutnie zgromadziły ponad trzy tysiące osób.

Zatem 11 listopada muzycy górniczej orkiestry spędzili pracowicie. – Udział w obu uroczystościach był dla nas poważnym wyzwaniem, ale podołaliśmy. Była to 12-godzinna praca. Po zakończeniu uroczystości w Koninie mieliśmy godzinę, żeby dojechać do Kutna. Autobus pędził, był to prawdziwy wyścig dla Niepodległej. Władze miasta i biskup czekali na nas akademicki kwadrans – przyznaje kapelmistrz Mirosław Pacześny i dodaje: Podczas uroczystości państwowych orkiestra dęta jest nieodzowna, zapewnia odpowiednią atmosferę i podniosły nastrój. Nie zawsze się to docenia, a warto podkreślić, że granie w orkiestrze, zwłaszcza w plenerze, to ciężka praca. Mogę to powiedzieć, bo przez wiele lat byłem po drugiej stronie jako muzyk, teraz z kolei jako dyrygent ponoszę odpowiedzialność za całość zespołu.
W najbliższym czasie muzyków w górniczych mundurach będziemy mieli okazję posłuchać 8 grudnia podczas koncertu barbórkowego.      eg

Fot. Piotr Ordan (1-18), orkiestra (19)
Na zdjęciach uroczystość w Koninie oraz w Kutnie

Dodaj komentarz