Drzewce – przygrywka do układu docelowego

Odkrywka Drzewce przygotowuje się do przebudowy ciągu węglowego. To kontynuacja tegorocznych zmian, prowadzących do wprowadzenia takiej organizacji pracy, która umożliwi wydobycie węgla zalegającego w południowej, ostatniej już części złoża. Wiosną przebudowany został ciąg nadkładowy, teraz pora na układ węglowy.

Przymiarkę do planowanych zmian dobrze widać z tarasu widokowego, usytuowanego nad północną krawędzią odkrywki.
Mamy tu stary układ węglowy i zarys nowego, docelowego, który będzie funkcjonował do końca odkrywki Drzewce. Z prawej strony na zwałce widzimy filar, po którym w przyszłości wyjadą maszyny, już po zakończeniu eksploatacji. Wzdłuż zwałki stoi nowo wybudowany przenośnik węglowy DW-3, dalej pod lasem DW-4 oraz DW-5, o długości 810 m, którego trasa prowadzi po spągu. Zbudujemy jeszcze krótki przenośnik DW-6 i DW-7, równolegle do przenośników nadkładowych, z którymi współpracują koparki SRs 1200 i Rs 560. Jedna z opcji przewiduje połączenie DW-6 z przenośnikiem DW-7, ale myślę, że będziemy chcieli sobie zostawić DW-6, aby w razie wydłużania DW-7 móc bez przerwy prowadzić odstawę – mówi Zbigniew Chojnacki, kierownik oddziału DRG-1.

Z tarasu nie widać natomiast koparki węglowej Rs 400, pracującej w zatoce północnej. To ostatni etap zbierania węgla w tej części złoża i niemal ostatnia okazja, by zobaczyć koparkę w starym miejscu.
Generalnie plan jest taki: po wybraniu węgla z prawej strony przenośnika DW-6 w rejonie tymczasowego rząpia wykonamy jeszcze jeden skrót tego przenośnika. Następnie przesuniemy przenośnik na nadkład, żeby można było do końca wyrabować węgiel odcinając się od nadkładu. W końcowym etapie koparka będzie pracować z lewej strony przenośnika, a potem wyjedzie. Poczeka na demontaż części trasy starego przenośnika DW-5 (około 200-300 m musimy zdemontować), uszykowanie drogi transportu i przejedzie na plac remontowy w rejonie stacji zwrotnej DP-21 na nadkładzie, na półce trzeciej warstwy – informuje Zbigniew Chojnacki.

Eksploatacja w części północnej powinna się zakończyć około 4 listopada. Potem nastąpi przejazd koparki. To nietuzinkowa operacja, bo trasa jest dość długa – sięga 1,5 km. Na transport przewiduje pięć 5 dni roboczych, a później cztery tygodnie na remont. W tym czasie węgiel będzie wydobywała koparka Rs 560.

Pracująca w pobliżu zatoki północnej zwałowarka A2RsB 5000M musiała precyzyjnie wykonywać swoje zadanie, by nie przeszkadzać w bezpiecznym wydobyciu. Pod koniec października także zwałowanie zostanie przebudowane do układu docelowego. Przenośnik DZ-1 zostanie podzielony na dwa, zwałowarka będzie sypać skarpę nadsięsypnie i podsięsypnie, uważając, by nie zasypać rząpia. Pracownicy odkrywki myślą też o zbliżającym się sezonie zimowym – zawsze na tę porę szykuje się takie zadania, żeby spokojnie przetrwać trudne warunki.

W rejonie południowym pracują koparki nadkładowe SRs 1200 i Rs 560, a przy samej skarpie SchRs 900. Przenośniki taśmowe DP-11 i DP-12 zostaną połączone w jeden DP-11, który będzie docelowym przenośnikiem pracującym do końca odkrywki, zostanie jedynie kilkakrotnie wydłużony. Trwa budowa przenośnika DW-7 (z którym tymczasowo ma współpracować koparka Rs 560, a docelowo Rs 400) oraz przenośnika DW-4, a także przemieszczanie i wpinanie stacji napędowych i zwrotnych. Stacja napędowa DP-12 przejedzie w rejon DW-5; ma trzy napędy, zatem będzie mogła „uciągnąć” tak długi przenośnik ze wzniosem.
Roboty jest zatem sporo, ale – jak mówią pracownicy odkrywki – to nie pierwsza przebudowa, wszystko jest taktycznie rozpracowane i postępuje zgodnie z planem.     eg

Fot. Piotr Ordan

1 –   Na pierwszym planie nowo budowany przenośnik węglowy DW-3, w głębi wzdłuż filara na zwałce DW-4
2  –  Zatoka północna
3 i 4  –  Koparka Rs 400
6  –  Zbigniew Chojnacki
7 i 8  – Zwałowarka A2RsB 5000M
9  –  Budowa przenośnika DZ-1
10  –   Koparka SchRs 900
11  –  Południowa część odkrywki 0 i Rs 560
12  – Na pierwszym planie stacja napędowa DP-12, w głębi koparki SRs 1200 i Rs 560

 

Dodaj komentarz