W ostatnich latach obserwujemy rozwój technologii zgazowania węgla, zwłaszcza naziemnej. W 2010 roku działały 144 instalacje przemysłowe zgazowania węgla, odpadów i biomasy (np. w Chinach czy USA), obecnie funkcjonuje 340 instalacji produkujących 148 GW mocy cieplnej w produkowanym gazie, a kolejnych 106 jest w budowie.

Zgazowanie jest złożonym procesem termochemicznym, obejmującym odparowanie wilgoci z węgla i jego rozkład, uwolnienie części lotnych, reakcje odgazowanego węgla ze związkami znajdującymi się w fazie gazowej oraz uwolnienie i transformacje substancji mineralnej. W wyniku tych przemian powstaje gaz syntezowy, który po oczyszczeniu można spalić w turbinie gazowej generując energię elektryczną, stosować jako surowiec do syntezy chemicznej (np. amoniaku lub paliw płynnych) albo wykorzystać do produkcji syntetycznego gazu ziemnego.
Węgiel brunatny jest z powodzeniem stosowany w przemysłowych naziemnych procesach zgazowania, choć technologia ta wymaga pokonania problemów technicznych, związanych z mieleniem oraz wstępnym suszeniem surowca. Ograniczeniem jest także wysoka zawartość wilgoci i substancji mineralnej. Przemysłowe naziemne instalacje wykorzystujące węgiel brunatny działają w USA (1 instalacja) oraz w Chinach (3 obiekty).
Od kilkudziesięciu lat prowadzi się także próby w zakresie podziemnego zgazowania węgla. Surowcem są pokłady węgla kamiennego i brunatnego o grubości od 0,4 do 16 m zalegające na głębokości od 15 do 1200 m. Jako czynnik zgazowujący stosowano powietrze lub tlen. Obecnie (już od 1961 roku!) pracuje jedna taka przemysłowa instalacja – w Angren w Uzbekistanie, produkująca ponad 1 mln m3 gazu syntezowego na dobę. Testy pilotażowe prowadzono także (i budowano instalacje poziemnego zgazowania węgla brunatnego) w Australii i Chinach.
Rozwój podziemnego zgazowania węgla brunatnego trzeba traktować jako metodę uzupełniającą, która w przyszłości może pozwolić na lepsze wykorzystanie zasobów. Nie udało się dotąd opracować uniwersalnej metody, która znalazłaby szerokie zastosowanie, jednak instalacje uruchomione i eksploatowane na złożach węgla brunatnego dowiodły wykonalności i atrakcyjności ekonomicznej tego procesu. Warto więc ocenić możliwości zastosowania tej technologii w Polsce; od 2008 roku prace w tej dziedzinie prowadzi KGHM.

Oprac. na podst. materiałów IX Międzynarodowego Kongresu Górnictwa Węgla Brunatnego, Bełchatów 2016

 

Dodaj komentarz