Nie śmiecimy, ale sprzątamy

Zbiornik wodny  Kramsk  w polu Bilczew  odkrywki Drzewce to  atrakcyjne miejsce.  Woda jest czysta,  a teren wokół akwenu zrekultywowany – porośnięty trawą i obsadzony drzewami. Wszystko to tworzy urokliwe, piękne miejsce, które za jakiś czas będzie dostępne dla mieszkańców okolicznych miejscowości.  Na razie,  podkreślmy to z całą mocą,  teren  ten nadal  stanowi  własność  kopalni  Konin i obowiązuje tam zakaz wstępu osobom nieupoważnionym, chociaż obszar nie jest już objęty granicami zakładu górniczego.

Te okoliczności nie powstrzymują mieszkańców gminy Kramsk od nielegalnych odwiedzin. Ludzie chętnie wypoczywają nad wodą na świeżym powietrzu, szczególnie w miesiącach letnich. Niestety, spotkania towarzyskie wokół zbiornika mają przykre konsekwencje. Ich uczestnicy dewastują teren, zostawiając różnego rodzaju nieczystości i śmieci komunalne, nie tylko dookoła jeziorka, ale również na gminnych drogach dojazdowych.

Podczas własnych cyklicznych obserwacji tego terenu i po sygnałach od Departamentu Ochrony Środowiska ZE PAK przekonaliśmy się, że teren pokopalniany odkrywki Drzewce w polu Bilczew jest bardzo zanieczyszczony, zaśmiecony różnego rodzaju odpadami i należy go w najbliższym możliwym terminie uporządkować. Kopalnia Konin jako właściciel tego terenu jest zobowiązana utrzymać tam należyty ład, przystąpiła zatem do posprzątania nieczystości przy drogach dojazdowych, a przede wszystkim wokół zbiornika. Prace wykonywane były we własnym zakresie z pomocą PAK Górnictwa, za co bardzo dziękuję. Sprzątaniem zajęli się pracownicy Oddziału TDG Odkrywki Drzewce oraz Oddziału Odwodnienia PAK Górnictwo (KO). Po pięciu dniach wytężonej pracy teren został oczyszczony i doprowadzony do należytego porządku.

Mam tylko wielką nadzieję że ludzie, którzy i tak niebawem będą tam ponownie przychodzić, zauważą zmiany. Zobaczą, że ktoś posprzątał ten krajobraz i docenią trud pracowników kopalni, która pozostawiła dla nich tak urokliwe i przede wszystkim czyste miejsce. Myślę, że wkrótce mieszkańcy gminy Kramsk, ciesząc się z „jeziorka” na swoim terenie, zaczną dbać o środowisko w tym miejscu, tak aby mogły z niego korzystać również przyszłe pokolenia, bo jeśli nie…?! Co będzie, gdy zbraknie kopalni? Kto to ponownie posprząta?

Tomasz Siodła
Kierownik Robót Górniczych Odkrywek Drzewce i Tomisławice

Fot. TDG

 

Dodaj komentarz