Dwa zegarki, dwie historie

Zegarek – odmierza czas i jest świadkiem wydarzeń, jakie przynosi los. Niedawno na adres kopalni Konin zostały nadesłane ciekawe zdjęcia. Nadawca korespondencji napisał: Jakiś czas temu kupiłem taki oto zegarek w lombardzie i zauważyłem widniejące na nim napisy. Wysyłam państwu zdjęcie jako ciekawostkę.

Napisy sugerują, że właściciel czasomierza miał związek z KWB Konin. Takie zegarki (z reguły renomowanych producentów szwajcarskich) otrzymywali pracownicy kopalni jako upominek jubileuszowy od firmy po 25 latach pracy. Ciekawe, jakie były losy tego egzemplarza i dlaczego trafił do lombardu. Nowy właściciel dodał: Bardzo fajny zegarek teraz służy mnie. Najwyraźniej nastały ciężkie czasy również dla górników lub pracownik zmarł albo zegarek został mu skradziony… kto wie.

Pamiątkowy upominek do dziś ma Piotr Ordan, nasz zakładowy fotograf, teraz już na emeryturze. Jak sam mówi: Dostałem ten zegarek w 1992 roku, do dzisiaj odmierza mi nieprzerwanie czas. Co kilka lat przechodzi przegląd u zegarmistrza, nie miał poważniejszej awarii, wymieniam tylko pasek, zawsze na oryginalny, wymieniałem też szkiełko. Co dzień jest nakręcany, odpoczywał tylko w czasie dłuższych urlopów. Na mojej emeryturze, nie ma rady, musi chodzić.              e

Fot. ag (1-2), Piotr Ordan (3-4)

1

1

2

2

3

3

4

4