GG 30 lat temu

Niezwykła podróż
Pierwszego września  rozpoczęła wędrówkę  koparka SRs 1200  z „Lubstowa”  na „Kazimierz Północ”.  Miała do pokonania  28 km  z różnymi przeszkodami  po drodze:  kanałem Warta-Gopło,  skrzyżowaniami  z rurociągiem „Przyjaźń”,  siedmioma liniami  wysokiego napięcia  (120 i 110 kV),  drogami komunikacji kołowej,  trasami  kolejki wąskotorowej  i kolei górniczej  oraz dolinę  Strugi Kleczewskiej.

Ten ostatni  etap sprawił  najwięcej kłopotów,  bowiem  w rejonie  Białobrodu  na odcinku  około 270 m  zalegają pokłady  torfów i gytii  o miąższości  dochodzącej do 13 m.  Grząski  teren wymagał utwardzenia trasy,  stąd  przerwa  w podróży koparki,  trwająca  od 23 września  do 18 października,  godziny 11,  o której  to udało się  pokonać zdradliwy obszar.

Dlaczego  wybrano te trasę?  Według specjalistów,  wybór był przemyślany.  Oprócz przeprowadzenia  koparki SRs 1200,  w drugim kwartale  przyszłego roku  planuje się  przeprowadzenie tędy zwałowarek,  stacji napędowych  i  wózka zrzutowego,  wymienianych  między  odkrywkami  „Kazimierz” i „Jóźwin”.

Tegoroczna trasa  jest krótsza  o 10 km  w porównaniu  z tą,  którą prowadzono  w 1982 roku  znacznie lżejszą koparkę Rs 560.  Również i do jej przejazdu  trzeba było utwardzić  dolinę Strugi w pobliżu  wsi Roztoka.

„Głos Górnika” nr 14,   25 października 1991 r.

Na zdjęciach  SRs 1200  podczas przejazdu  i na odkrywce  Kazimierz Północ.   Fot. Piotr Ordan

 

Dodaj komentarz