Śladem pierwszych gwarków

Sezon rowerowy czas zacząć! Na rozgrzewkę proponujemy wycieczkę śladami pierwszych gwarków, czyli po terenach związanych z odkrywką Morzysław.

Przypomnijmy, że przemysłowa eksploatacja złoża Morzysław rozpoczęła się w 1945 roku. Z węgla wytwarzano brykiety, był też wykorzystywany do produkcji prądu elektrycznego na potrzeby kopalni i miasta. Węgiel do brykietowni przewożono wagonikami zawieszonymi na linie nad trasą kolejową Poznań –Warszawa i drogą Konin – Ślesin, dzisiejszą ulicą Przemysłową. Odkrywka działała do 1953 roku, wydobyto z niej 1 mln ton węgla. Niektóre urządzenia z brykietowni i elektrowni można oglądać w konińskim muzeum.

Teren po odkrywce Morzysław został zrekultywowany, część przekształcono w Park 700-lecia. Pozostałością wyrobiska jest niewielkie jeziorko, po którym pływają łabędzie i inne ptactwo wodne. W parku wyznaczono ścieżki spacerowe, a dzieci mają do dyspozycji plac zabaw.

Rozpoczynamy wycieczkę właśnie w Parku 700-lecia. W 50. rocznicę powstania kopalni mieszkańcy Konina postawili tu głaz narzutowy. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był jeden z ówczesnych radnych, pracownik kopalni Zbigniew Szubert.

Po przeciwnej stronie ulicy widać osiedle domków jednorodzinnych Glinka, wyrosłe na zwałowisku zewnętrznym odkrywki Morzysław, część wyższa to tzw. Kipa. Przed wojną teren obecnego osiedla należał do majątku Glinka, w którym istniała m. in. cegielnia. Produkcja cegieł prowadzona była także przez kilkanaście lat po wojnie. Z zakładem sąsiadowało wybudowane w latach 1950. pierwsze przedszkole górnicze (dziś przy ulicy Budowlanych).

Startujemy spod głazu narzutowego i jedziemy alejką obok kortów tenisowych, na końcu skręcamy w prawo. Wjeżdżamy w ulicę Harcerską, mając po lewej stronie ogródki działkowe, a po prawej boiska sportowe i centrum konferencyjne Akademii Nauk Stosowanych.

Skręcamy w lewo w ulicę Staromorzysławską. Po obu stronach ciągną się tereny dawnej kopalni. Za cmentarzem parafialnym leżało tzw. Pole B odkrywki Morzysław, dziś w tym miejscu są zakłady kamieniarskie. Za cmentarzem komunalnym od strony zachodniej przy ulicy Okólnej znajduje się zagłębienie, które jest pozostałością po wyrobisku końcowym Pola C.

Zmierzamy w kierunku osiedla Morzysław Kolonia. Stanowi ono przedłużenie dawnej wsi królewskiej Morzysław, o której pierwsza wzmianka pochodzi z 1328 roku. W XIX wieku wydobywano tu piaskowiec. Morzysław włączony został w obręb Konina w 1967 roku.
Za cmentarzem po obu stronach ulicy Staromorzysławskiej mijamy prywatne posesje, następnie przejeżdżamy przez tory kolejowe relacji Warszawa–Poznań, by znaleźć się w lesie rudzickim, podjeżdżamy pod górę, a potem w dół do ulicy Leśnej.

Przejeżdżając przez las możemy spotkać sarny, lisy, a nawet dziki. Kompleks lasów ciągnie się dalej w stronę Izabelina, Grąblina i Lichenia. Sama wieś Rudzica usytuowana jest nieopodal lasu.

Tuż przed Rudzicą pokonujemy most nad kanałem Warta-Gopło. To część szlaku wodnego Wielkiej Pętli Wielkopolski, którą tworzą: Warta, kanał bydgoski i Noteć. Sam kanał Warta-Gopło o długości 32 km prowadzi od Morzysławia do Mielnicy Dużej, są na nim 4 śluzy, jaz i 3 jeziora. Kanał stanowi popularny szlak kajakowy i żeglarski, nad jego brzegami spotkać można także wędkarzy.

W Rudzicy przy kapliczce skręcamy w prawo do Rudzickich Holendrów, które łączą się z Wolą Podłężną, założoną w 1436 roku. Przez wieś przepływa kanał grójecki, wpadający do Warty. Atrakcją miejscowości jest Centrum Rekreacji „Fart”, bardzo popularne wśród mieszkańców Konina, którzy chętnie odwiedzają ośrodek, by pograć w kręgle, squasha lub bilard.

Na skrzyżowaniu z drogą Konin-Licheń jedziemy prosto ulicą Szkolną, przy remizie OSP skręcamy w prawo w ulicę Centralną. Po chwili z lewej strony mamy piękny widok na Dolinę Grójecką. Brzegi kanału grójeckiego spina malowniczy most kolejowy. Ponownie przecinamy tory trasy Warszawa-Poznań. Za torami jedziemy w lewo drogą asfaltową, skąd mamy widok na przepompownię wody z kanału do Warty.

Dojeżdżamy do drogi nr 266 Kramsk-Konin, skręcamy w prawo, a potem w lewo zielonym szlakiem rowerowym. Asfalt przechodzi w polną drogę, jedziemy doliną Warty wzdłuż wysokiej skarpy. Trasa zwęża się do ścieżki i prowadzi wysokim brzegiem nadwarciańskim, dlatego dla bezpieczeństwa lepiej przeprowadzić rower (około 100 m). Ścieżka przechodzi w szeroką trawiastą drogę po łące, a po chwili zmienia się w ubitą szutrową ulicę, prowadzącą pod górę.

Jesteśmy w Grójcu. Najbardziej znanym mieszkańcem tej miejscowości był Matusz, którego ojciec (mieszkający po drugiej stronie rzeki w Szczepidle) w carskim wojsku zdobył umiejętność nastawiania kości. Z pomocy starego Matusza i jego syna korzystało przez lata wielu mieszkańców Konina i okolic, leczyli u nich kontuzje także znani sportowcy.

Po lewej stronie ulicy Grójeckiej rozciągają się pola uprawne, za którymi widać budynki Konina i wieżę neobarokowego kościoła św. Wojciecha. Dojeżdżamy do ulicy Jana Pawła II w Laskówcu, tam skręcamy w lewo. Laskówiec to dzisiaj to dzielnica Konina, modne osiedle domków jednorodzinnych. Ponownie przejeżdżamy kanał Warta–Gopło na granicy Laskówca i Morzysławia i dojeżdżamy do Glinki, do miejsca startu w Parku 700-lecia.

Trasa wycieczki ma długość 15 km, przejazd trwa około 2 godzin. Można ją też pokonać pieszo w ciągu 4 godzin. Zapraszamy! po, e

Fot. Piotr Ordan
Na pierwszym zdjęciu tereny dawnej odkrywki Morzysław pod koniec ubiegłego wieku.