Na drodze do ustawy

Koleżanki i Koledzy Górnicy i Energetycy,

za nami wielomiesięczna batalia stoczona o to, by w obliczu nieuchronnie zbliżającego się końca historii przemysłu paliwowo-energetycznego zagłębia konińsko-turkowskiego, uzyskać upraw­nienia, które na Śląsku obowiązują od ponad 20 lat. W związku z tym, że macie wiele pytań i wątpliwo­ści, które kierujecie do organizacji związkowych działających w GK ZE PAK, w kilku zdaniach chciałabym Wam przedstawić, jak wyglądała droga do osiągnięcia tego celu.

1.Zamknięcie elektrowni Adamów, a później kopalni Adamów było dla nas sygnałem, że w zagłębiu konińsko-turkowskim właśnie rozpoczyna się transformacja energetyczna. Ponadto w 2021 r. dowiedzieliśmy się, że nie będzie szans na uruchomienie odkrywki Ościsłowo, co oznaczało, że trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu socjalnym dla pracowników. Inspiracją dla organizacji związkowych było również to, że górnicy węgla kamiennego na Śląsku już od ponad 20 lat korzystali z osłon socjalnych w postaci urlopów górniczych. Dlaczego nie ma być tak u nas? Przecież Polska jest jedna, energetyka jest jedna i ustawa powinna być jedna. To był ten moment, kiedy zaczęliśmy myśleć o tym, by takie osłony zaczęły obowiązywać także pracowników GK ZE PAK.

2. Wszystkie związki zawodowe kopalni Konin wzięły sprawy w swoje ręce i zaczęły przygotowywać obywatelski projekt ustawy. Najpierw były to związki górnicze, a później również przyłączyły się związki energetyczne. Prace nad projektem tej ustawy zaczęliśmy w 2021 r., a sam projekt tak naprawdę ukazał się 28 stycznia 2022 r. Warunkiem złożenia projektu ustawy w Sejmie było powołanie komitetu inicjatywy ustawodawczej, rejestracja komitetu przez Marszałka Sejmu oraz zebranie 1000 podpisów pod tym projektem.

3.Kolejnym etapem była konieczność zebrania stu tysięcy podpisów pod tym projektem. Akcja prowadzona była w trzech powiatach – w konińskim, kolskim i tureckim. Wielkie wsparcie mieliśmy od księdza biskupa Diecezji Włocławskiej, do którego z prośbą o wyrażenie zgody na zbieranie podpisów przed kościołami zwrócił się prezes zarządu i związki zawodowe GK ZE PAK. Zaangażowanych w to było wiele osób – parlamentarzyści, samorządowcy, księża, a nawet osoby niezwiązane z kopalnią. Głównym motorem napędowym byli jednak pracownicy. Musieliśmy oddelegować po kilka osób, bo mieliśmy 25 ko­ściołów. Zbieraliśmy podpisy także na festynach, na dożynkach, podczas imprez, gdzie tylko było większe skupisko ludzi. Osoby bardzo chętnie podpisywały. Nasza inicjatywa odbiła się szerokim echem, nie tylko w regionie konińskim, ale również na terenie całego kraju. Dotarła także do strony rządowej. W tym miej­scu chciałabym w imieniu organizacji związkowych, złożyć serdeczne podziękowania dla Was Koleżanki i Koledzy za każdy złożony podpis.

4.Tak naprawdę prace nad ustawą prowadzone były dwutorowo. Zbieraliśmy podpisy, ale też działaliśmy w połączonych zespołach trójstronnych górniczych i energetycznych z całego kraju. Mieliśmy ten sam cel, czyli ustawę, która będzie zabezpieczała pracowników węgla brunatnego i ener­getyki. Było wiele spotkań i sporo emocji. Chociaż w zespołach trójstronnych udział brali przedstawiciele organizacji związkowych górniczych i energe­tycznych z całego kraju, to na spotkaniach najbardziej aktywna była strona konińska. To były bardzo trudne rozmowy. W komisjach tych brały udział takie zakłady, jak KWB Bełchatów czy KWB Turów, które mają jeszcze czas, bo transformacja ich jeszcze nie dotyczy. My tego czasu już nie mamy, dlatego robiliśmy wszystko, żeby jak najszybciej podpisać umowę społeczną, która zagwarantowałaby nam osłony socjalne. Praktycznie w każdym protokole z posiedzenia zespołu trójstronnego była zawarta najpierw prośba, a później żądanie o spotkanie związków zawodowych z wicepremierem Jackiem Sasinem. Nasz upór i determinacja przyniosły efekt w postaci zaproszenia ze strony rządowej do rozmów. W Ministerstwie Aktywów Państwowych w Warszawie doszło do spotkania prezesa zarządu pana Piotra Woźnego oraz przewodniczących związków zawodowych z wicepremierem Jackiem Sasinem. Te rozmowy były bardzo owocne i odbyły się w przyjaznej atmosferze. Ich efektem było podpisanie umowy społecznej 22 grudnia 2022 r.

5.Podpisanie umowy społecznej dla pracowników GK ZE PAK gwarantuje osłony socjalne. Mówiąc o osłonach socjalnych, mówimy o urlopach gór­niczych, urlopach energetycznych i jednorazowych odprawach pieniężnych. Urlopy górnicze lub energetyczne będą przysługiwały pracownikom pod warunkiem, że skorzystanie z nich pozwoli pracownikom nabyć prawo do emerytury. W przypadku górników mówimy o emeryturze górniczej, emeryturze pomostowej (praca w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze) oraz emeryturze na warunkach powszechnych. Natomiast w przypadku energetyków mówimy o emeryturze pomostowej (praca w warunkach szczególnych lub o szczególnym charakterze) oraz emeryturze na warunkach powszechnych. Urlopy górnicze i energetyczne będą przysługiwały w wymiarze do czterech lat. Pracownicy, którzy posiadają co najmniej 5-letni staż pracy u pracodawcy, a nie będą spełniać warunków do nabycia prawa do urlopu górniczego lub urlopu energetycznego, będą mogli skorzy­stać z jednorazowych odpraw pieniężnych w wysokości 12-krotności miesięcznego wynagrodzenia.

6.Nasza praca na tym się nie kończy. Musimy zadbać o to, aby objąć jak największą grupę pracowników, którzy będą mogli skorzystać z tych przy­wilejów. Również musimy czuwać, aby doprowadzić do uchwalenia tej ustawy. Wiem jedno, że na pewno związki zawodowe GK ZE PAK zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby doszło do podpisania tej umowy społecznej. Bez wątpienia jest to wielki historyczny krok milowy.

7.Bardzo duże wsparcie w naszych działaniach mieliśmy ze strony pana prezesa Piotra Woźnego. Panu prezesowi Piotrowi Woźnemu należy się podzięko­wanie, bo widział ten problem pracowniczy, nie przeszedł obok niego obojętnie. Nawet z nami jeździł na komisje, mimo że pracy ma wiele. Wspierał nas, zabierał głos, czuliśmy, że nie jesteśmy sami i pracodawcy zależy, żeby pracowników objąć osłonami. Wiem również, że gdyby nie tak wielkie wsparcie ze strony pana prezesa Piotra Woźnego, to na pewno nie bylibyśmy w tym miejscu, w którym jesteśmy dzisiaj. Dziękujemy, Panie Prezesie.

Z górniczym Szczęść Boże

Przewodnicząca Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej

Alicja Messerszmidt

Na zdjęciach podpisanie umowy społecznej. Fot. ZE PAK

Dodaj komentarz