Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję generalnego dyrektora ochrony środowiska określającą środowiskowe uwarunkowania dalszej eksploatacji złoża węgla brunatnego przez KWB Turów. Orzeczenie WSA nie oznacza zamknięcia ani wstrzymania pracy turoszowskiej kopalni, której obecna koncesja obowiązuje do 2026 r.

Spór dotyczy decyzji z 30 września 2022 r., w której GDOŚ określił środowiskowe uwarunkowania kontynuacji eksploatacji złoża Turów. Dokument zaskarżyło kilka organizacji ekologicznych, także niemieckich i czeskich, oraz dwa miasta sąsiadujące z kopalnią po drugiej stronie granicy. Skarżący zarzucali, że w postępowaniu dotyczącym decyzji środowiskowej popełniono liczne błędy i zaniechania, zwłaszcza przy ocenie, jak dalsza eksploatacja złóż węgla brunatnego wpłynie na środowisko. Ekolodzy uważają, że spowoduje ona obniżenie poziomu wód podziemnych na terytorium Niemiec i doprowadzi do powstania leja depresji skutkującego zmniejszeniem przepływów w Nysie Łużyckiej, a także osiadania gruntów, co stanowi zagrożenie dla mienia i bezpieczeństwa mieszkańców po obu stronach granicy.

W sprawie uchylenia decyzji środowiskowej istotny okazał się zarzut nieuwzględnienia przy jej wydawaniu zapisów umowy polsko-czeskiej podpisanej w lutym 2022 r. Umowa jest pokłosiem skargi, z jaką Czesi wystąpili przeciwko Polsce w czerwcu 2021 r. do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. W lutym 2022 r. rządy Polski i Czech podpisały umowę regulującą kwestię działalności kopalni Turów. Teraz  WSA uznał, że choć umowa ta nie podlegała ratyfikacji, to jest źródłem prawa międzynarodowego. To oznacza, że ma znaczenie dla aktów stosowania prawa, takich jak decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji przedsięwzięcia. Zdaniem WSA na etapie postępowania odwoławczego w spornej sprawie doszło do zmiany stanu prawnego i faktycznego, bo jego elementem stała się umowa polsko-czeska i środowiskowe uwarunkowania powinny uwzględniać jej zapisy.

Wyrok WSA nie jest prawomocny. PGE GiEK przysługuje prawo do odwołania się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W warszawskim WSA na rozpoznanie czeka także sprawa dotycząca przedłużenia koncesji na eksploatację złoża Turów do kwietnia 2044 r. Ten spór został jednak zawieszony do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy uwarunkowań środowiskowych.

PGE GiEK wydała oświadczenie dotyczące uchylenia decyzji środowiskowej. Czytamy w nim, że wyrok WSA „nie oznacza wstrzymania działalności turoszowskiego kompleksu energetycznego, który nadal będzie dostarczał energię elektryczną do krajowego systemu energetycznego. PGE GiEK czeka na pisemne uzasadnienie wyroku i analizuje możliwe scenariusze dalszych działań w sprawie”.

Źródło: Rzeczpospolita, Dziennik Gazeta Prawna

Dodaj komentarz