Leśnik na wysięgniku

Pracownicy Nadleśnictwa Turek od lat cykliczne odwiedzają PAK KWB Adamów. Z jednej strony interesuje ich sama sztuka górnicza, z drugiej stan obszarów należących do nadleśnictwa, którymi tymczasowo zarządza kopalnia.

Leśnicy utrzymują stały kontakt z PAK KWB Adamów, ponieważ duża część terenów użytkowanych przez kopalnię stanowi własność Lasów Państwowych. Większość została wyłączona z użytkowania leśnego tylko tymczasowo, a kilkadziesiąt hektarów trwale, dotyczy to zwłaszcza tych miejsc, w których powstaną zbiorniki końcowe. Zrozumiałe zatem, że pracownicy nadleśnictwa interesują się tymi obszarami i stanem zaawansowania prowadzonej tam rekultywacji.

W środę 18 października do kopalni zawitała 17-osobowa grupa leśników, której szefował nowy nadleśniczy Bartosz Perz. Gośćmi zaopiekował się Bogdan Owczarek, starszy inspektor Działu Mierniczo-Geologicznego, oraz Józef Cajdler, kierownik Działu Administracji.
Większość pracowników nadleśnictwa miała już okazję poznać pracę górniczą, ale tym razem mogli ją obserwować naprawdę z bliska. Goście zjechali do wkopu odkrywki Adamów, gdzie przyjrzeli się maszynom podstawowym, koparce nadkładowej KWK 1500 i pracującej na węglu Rs 400 oraz zwałowarce ZGOT 8800, a nawet weszli na maszyny – wyrobisko widziane z wysięgnika zwałowarki zrobiło ogromne wrażenie.

Goście byli zachwyceni możliwością zwiedzenia maszyn i przyjrzenia się ich pracy. Zapoznali się także ze strukturą geologiczną złoża Adamów i Koźmin oraz z rekultywacją prowadzoną na terenie tych dwóch odkrywek. Szczególną uwagę poświęcili tym obszarom, które wrócą pod zarząd nadleśnictwa – powiedział Józef Cajdler, który nie tylko oprowadzał gości, ale także zarejestrował ich wizytę na zdjęciach.     e

Fot. Józef Cajdler
1  – Goście z Nadleśnictwa Turek
2 – 4 Na koparce Rs 400
5 – Odkrywka Adamów
6 – 10  Leśnicy weszli na zwałowarkę, by z góry obserwować wyrobisko górnicze

Dodaj komentarz