Viva Mexico!

Wpisane w górniczą tradycję biesiady odbyły się w Koninie 24 listopada. Tym razem na miejsce zabawy wybrano salę bankietową „Factoria”.

Uczestniczki 39. Babskiego Combra wyruszyły na wycieczkę do Meksyku. By wczuć się w latynoski klimat, już przy wejściu każda dostała sombrero i szklaneczkę tequili. Niespodzianką było także przywitanie wygłoszone po hiszpańsku przez jedną z koleżanek.
W pięknie przystrojonej sali czekał zespół Meksykanów, którzy zachwycili bogatymi strojami i gorącą muzyką, zachęcającą do tańca i wspólnego śpiewu znanych latynoskich przebojów z „Guantanamerą” na czele. Akcentów meksykańskich nie zabrakło także w menu, można było skosztować m.in. guacamole z nachosami, salsę pomidorową czy koreczki z tortilli.

Panie podzielone na dwie ławy rywalizowały w tematycznych konkursach, całując osiołka czy rzucając sombrero na kaktusy. Po rozstrzygnięciu konkursów ich uczestniczki podzieliły się wygraną i wspólnie wypiły szampana na cześć Combra.

Pomysłodawczynią i koordynatorką organizacji Combra była Iwona Gołębiowska, sekretarz koła SITG PAK KWB Konin. W przygotowania włączyły się także: Ania Czarcińska, Elżbieta Dwornik, Marzena Kujawa, Ada Skoczeń-Sieńkowska, Kasia Janczak–Olejarska i Renata Degórska. Piękny wystrój sali, oprawę muzyczną oraz świetną zabawę zapewnił Don Krzysztof Kazimierski z pomocnikami.

W czasie, gdy seniority bawiły w Meksyku, w sąsiedniej sali gwarkowie spotkali się na Karczmie Piwnej. Wspólna zabawa koleżanek i kolegów po zakończeniu obu imprez to już tradycja. W tym roku panowie, aby wejść na salę balową i uczestniczyć w zabawie, kupowali piękne czerwone róże dla pań. Była to inicjatywa Zarządu Koła SITG w kopalni Konin; całkowity dochód ze sprzedaży kwiatów przeznaczono na pomoc i wsparcie w walce z chorobą jednego z kolegów, wieloletniego działacza koła SITG PAK KWB Konin.          ig

Fot. Piotr Ordan i Renata Degórska

 

Dodaj komentarz