

Z adamowskiego archiwum (8)
W latach 1990. sytuacja gospodarcza zmusiła kopalnię Adamów do poszukiwania nowych rynków zbytu. Już na początku dekady trzykrotnie wzrosła sprzedaż węgla dla ludności i małych firm, zwiększyła się także sprzedaż surowców towarzyszących (iłów, piasku, głazów narzutowych i humusu), których odbiorcami było głównie Łódzkie Przedsiębiorstwo Ceramiki Budowlanej oraz cegielnia w Grabowie. Aby ograniczyć koszty produkcji wyeliminowano przestarzałe maszyny i zmodernizowano nadkładowe przenośniki taśmowe, a także ograniczono remonty wykonywane przez obce firmy. Na pewien czas zawieszono nawet czterobrygadowy system pracy w nadkładzie i częściowo na węglu. Zwiększone zostało wydobycie z odkrywek Koźmin i Władysławów, gdzie panowały dogodne warunki górniczo-geologiczne. Wszystkie te działania poprawiły wyniki finansowe firmy.
Fot. 1 – 3 Remont koparki Rs 400 (rok 1999)
4 – Budowa zbiornika Przykona na zwałowisku wewnętrznym odkrywki Adamów
5 – 7 Wizyta ministra przemysłu (1994)
8 – Spotkanie inżynierów mechaników (1997)
W ostatniej dekadzie XX wieku zaczęło się zmniejszać zatrudnienie w kopalni. Ograniczono przyjęcia do pracy, jednocześnie duże grupy pracowników odchodziły na emeryturę. W efekcie w 1991 roku zatrudnienie spadło do 2785 osób; na stanowiskach robotniczych pracowały 2382 osoby, na pozostałych – 403. Osiem lat później zatrudnienie wynosiło 2460 osób. W tym czasie dużą rolę przykładano do podnoszenia kwalifikacji, rosła ilość pracowników legitymujących się wykształceniem wyższym i średnim.
Zniesienie popiwku w 1993 roku wpłynęło na elastyczniejszą politykę płacową; pracownicy poza pensją otrzymywali premię, nagrodę z zysku i nagrodę barbórkową. W styczniu wypłacano 14. pensję, a czasem także nagrody z funduszu zadaniowego. To sprawiało, że pod względem płacowym kopalnia nadal była atrakcyjnym zakładem.
W 1999 roku na posiedzeniu Rady Pracowniczej, które odbyło się 2 marca, zapadła decyzja o wystąpieniu do ministerstwa z wnioskiem o przekształcenie Przedsiębiorstwa Państwowego KWB „Adamów” w jednoosobową spółkę skarbu państwa.
W tym samym jubileuszowym roku, w którym kopalnia świętowała 40-lecie, dyrektor Zdzisław Czapla tak ocenił sytuację przedsiębiorstwa: Kondycja jest dobra. Pod względem technicznym kopalnia nie odbiega od innych kopalń odkrywkowych w kraju. Jest to tym bardziej istotne, że warunki hydrogeologiczne są tu trudniejsze. Mimo to uzyskiwane wyniki są porównywalne z innymi kopalniami, co świadczy o dobrym gospodarowaniu. Sytuację naszego przedsiębiorstwa należy oceniać wraz z elektrownią, której stan techniczny po modernizacji z przełomu lat 80. i 90. gwarantuje dobre funkcjonowanie do 2023 roku, czyli do wyczerpania złóż aktualnie eksploatowanych i tych, które zamierzamy udostępnić po 2011 roku. Dalsze trwanie po tym okresie naszego kompleksu energetycznego zależy od udokumentowania nowych złóż węgla w sąsiedztwie albo w niedalekiej odległości od elektrowni.
Oprac. eg
wykorzystano Kopalnia Węgla Brunatnego „Adamów”1959-1999 Andrzeja Piaseckiego
Fot. Archiwum
9 – 10 Zebranie Porozumienia Producentów Węgla Brunatnego (rok 1997)
11 – Wizyta delegacji niemieckiej (1998)
12 – 14 Jubileuszowa akademia barbórkowa w roku 1999
15 – 17 Karczma Piwna i skok przez skórę (1999)
18 – 19 Odbiór techniczny Klubu Barbórka po modernizacji przeprowadzonej z okazji 40-lecia kopalni
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.