Poznawanie Poznania

Początek sezonu w Towarzystwie Turystycznym ”Gwarek” wiąże się z jednodniową wycieczką po Wielkopolsce, w tym roku – w sobotę 21 kwietnia – jedziemy do jej stolicy, Poznania.

Zaczynamy poznawanie miasta od jego najstarszego miejsca, Ostrowa Tumskiego i znajdującej się tu katedry. Przewodnik opowiada nam o powstaniu Ostrowa i początkach polskiej państwowości, zwiedzamy wnętrze i podziemia katedry. Przejeżdżamy w okolice zamku cesarskiego, który był ostatnią tego rodzaju rezydencją wybudowaną w Europie, dzisiaj mieści się tu Centrum Kultury „Zamek”. Na Starym Mieście idziemy od Placu Wolności ulicą Paderewskiego obok budynku Bazaru, z balkonu którego przemawiał Ignacy Paderewski dając impuls do powrotu miasta i regionu do macierzy. Wchodzimy na Stary Rynek, centrum lokacyjne Poznania, gdzie wzrok przyciąga ratusz, perła renesansu z XIV w. Ciekawa jest historia koziołków i orła w koronie na iglicy ratuszowej wieży, pełniącego funkcję wiatrowskazu. Piękne są kupieckie domki budnicze i kamienice otaczające rynek. Ulicą Świętosławską dochodzimy do Fary, jednego z najznakomitszych poznańskich zabytków, którego wnętrze utrzymane jest w stylu rzymskiego baroku. Dawna szkoła jezuicka, dzisiaj siedziba szkoły baletowej przy ul. Gołębiej z pięknym dziedzińcem, wykorzystywanym do nauki tańca, robi olbrzymie wrażenie. Spacer kończymy na rynku, gdzie mamy czas żeby, zjeść prażonego loda czy napić się piwa w atrakcyjnej cenie.

Tym razem, w przeciwieństwie do dwóch ostatnich kwietniowych wycieczek, towarzyszy nam wspaniała letnia pogoda. Uczestnicy wjazdu (szkoda, że tylko 32 osoby) są oczarowani miastem i jego historią. Nawet ci, którzy dość dobrze znają Poznań, byli zaskoczeni, jak wiele jest tam do odkrycia. Wszyscy uznali, że stolica Wielkopolski zbyt słabo wykorzystuje swoje turystyczne walory.
W drodze powrotnej zatrzymujemy się w Zasutowie u „Joli” na bardzo smacznym obiedzie, podczas którego podsumowaliśmy nasz udany wypad.              po

Fot. Zbigniew Szczypkowski, Piotr Ordan

 

Dodaj komentarz