Trąbki w roli głównej

W czasie pandemii występy górniczej orkiestry są ze zrozumiałych względów mocno okrojone, jednak kilka koncertów udało się zorganizować.

Fortepian i instrumenty dęte to zaskakujące połączenie, ale może dać świetny efekt. Przekonaliśmy się o tym podczas ostatniego koncertu barbórkowego, a niedawno, w sierpniu, mieli taką okazję mieszkańcy Kalisza. Warto dodać, że w swojej 65-letniej historii orkiestra nigdy wcześniej nie grała w tym mieście.

Górniczy zespół wziął udział w XII Letniej Akademii Instrumentów Dętych Blaszanych. Organizatorzy włączyli tegoroczną edycję imprezy w obchody Roku Rodziny Fibigerów, słynnych twórców instrumentów. I właśnie dlatego naszym muzykom towarzyszył pianista Filip Pacześny, który zagrał na historycznym, pieczołowicie odrestaurowanym, instrumencie, zbudowanym przez kaliszanina Arnolda Fibigera. Fortepian powstał przed wojną, był przeznaczony na wystawę instrumentów w Nowym Jorku.

Występ górniczej orkiestry na Rynku Głównym w Kaliszu nawiązywał tematycznie do 250. rocznicy urodzin Ludwiga van Beethovena. Filip Pacześny wykonał III część koncertu fortepianowego c-moll słynnego kompozytora.
Drugi pianista towarzyszący orkiestrze, Maciej Pabich, zagrał „Koncert warszawski” Richarda Addinsella. Publiczność usłyszała także Etiudę rewolucyjną Fryderyka Chopina oraz utwory z musicali i wiązankę piosenek Michaela Jacksona.
Organizatorzy promowali imprezę hasłem „Roztrąbiony Kalisz”, nasza orkiestra wpisała się w tę konwencję, prezentując utwory, w których trąbki nadawały ton, a soliści trębacze mogli się pochwalić swoim kunsztem. Całość zabrzmiała pięknie.

Kilka dni przed występem w Kaliszu górniczy zespół zapewnił oprawę muzyczną obchodom Święta Wojska Polskiego w Kutnie. Ciekawe, kiedy będziemy mogli posłuchać naszej orkiestry w Koninie?    e

Fot. Derbiszewski