Kopalnia orkiestrze
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od 20 lat płynnie i gładko gra w Koninie. Ale nie zawsze tak było, wcześniejsze finały nie przebiegały bezkolizyjnie. Możemy o tym przeczytać w 144 numerze „Głosu Górnika” z 20 stycznia 2004 roku.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w tym roku 11 stycznia. Po raz pierwszy od lat koniński finał obył się bez podziałów – wielka w tym zasługa Górniczego Domu Kultury „Oskard” i jego szefowej Justyny Kałużyńskiej, która koordynowała działania orkiestry w naszym mieście. Do wspólnej zabawy i pomocy dzieciom przyłączyły się wszystkie konińskie media oraz wiele firm. Była wśród nich oczywiście KWB „Konin”, która ufundowała największa atrakcje imprezy: 20-tonowy głaz nazwany imieniem „Mieczysław”, wydobyty na odkrywce Kazimierz. Sprzedaż kamienia stała się najbardziej emocjonującym momentem licytacji. Głaz kupiła za 16 tysięcy złotych Grupa Konimpex. Jest to zatem najdroższy kamień wydobyty przez kopalnię.
Koncert WOŚP odbył się w hali „Rondo”. Wystąpiły zespoły rockowe, popowe i jazzowe, śpiewające i tańczące dzieci, były też pokazy sportowe i wystawa plastyczna. Imprezę zakończyło tradycyjne światełko do nieba.
– Bardzo się cieszymy, że orkiestra zagrała jednym potężnym głosem i że największą atrakcją okazał się głaz przywieziony z odkrywki – nie spodziewaliśmy się, że uda się go sprzedać za tak fantastyczną cenę. Udany XII Finał to zasługa wszystkich wolontariuszy, wszystkich, którzy nam pomagali przy organizacji, a szczególnie pracowników GDK „Oskard”, którzy pracując społecznie poświęcili orkiestrze wiele czasu – powiedziała Justyna Kałużyńska.
Fot. Piotr Ordan
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.